Jak uniknąć przeziębienia?

Pierwsze deszczowe dni i wielu z nas skarży się na katary i bolące gardła. Nie zawsze apteczne środki: witaminy i suplementy diety dają sobie radę z jesiennymi przeziębieniami. Coraz częściej wracamy więc, jak się okazuje, bardziej skutecznych, babcinych sposobów. Niektóre z nich modyfikuje się, ulepsza, wzmacnia innymi zabiegami.

Pierwsza podstawowa rada: nie czekaj na rozwijanie się infekcji. Działaj od razu. Gdy chłodne, deszczowe dni, nieprzyjemne poranki, unikaj przechłodzenia stóp. Zmień obuwie na kryte, dobierz strój w taki sposób, aby stopy zabezpieczyły miłe, cieplutkie skarpetki. Gdy stopy przemarzną, jak najszybciej staraj się je rozgrzać. Świetnym sposobem na to jest ich wymoczenie w gorącej wodzie, z dodatkiem soli, nawet kuchennej. Można też dodać olejki aromatyczne. Do tego gorąca herbatka i do tego rozrywka w postaci lektury gazety, książki czy też telewizja. Tuż po wytarciu stóp szybciutko trzeba odziać je w ciepłe skarpetki.

Gdy męczy nas katar, miska z gorącą wodą też jest niezwykle pomocna. Ale tu magicznym dodatkiem jest… musztarda. Działa ona niezwykle dobroczynnie. A to z prostego powodu. W jej skład wchodzi oczywiście gorczyca, której działanie rozgrzewające i przeciwzapalnie jest dobrze znane. Zatem, gdy leci z nosa, nos zapchany, zimno i dreszcze – kąpiel stóp w musztardzie. Wystarczą dwie łyżki do gorącej wody.

Zawsze bardzo pomocnymi są też herbatki z malin, jagód, czarnej porzeczki. Ale w czarodziejskie słoiczki z leczniczą zawartością najlepiej zaopatrzyć się samemu wcześniej. Domowe przetwory są i zdrowsze i smaczniejsze. Po takiej kąpieli musztardowej i herbatce najlepiej wskoczyć do łóżka. Dobry sen na pewno pomoże w walce z jesiennym chłodem. Nie można też zapomnieć o wcześniejszym wywietrzeniu sypialni i zadbaniu o właściwą wilgotność. Ranek będzie dzięki temu na pewno milszy i zapewni siły na cały dzień.